Jeżeli założę kiedyś spółkę to będzie to na pewno spółka komandytowa. Jest to doskonała forma na prowadzenie działalności gospodarczej na sposób spółki z o.o., a zarazem nie płacenia podatku od osób prawnych CIT! Spółka komandytowa, jako spółka osobowa nie ma osobowości prawnej, ale w Kodeksie spółek handlowych posiada podmiotowość prawną. Spółka prowadzi więc przedsiębiorstwo pod własną firmą. Posiada dwie kategorie wspólników – komplementariuszy i komandytariuszy – posiadających różną pozycję prawną w spółce. Komplementariusz działa aktywnie w spółce i podobnie jak zarząd spółki z o.o. reprezentuje ją na zewnątrz i prowadzi sprawy spółki. Jednocześnie podobnie jak wspólnik w spółce cywilnej odpowiada całym majątkiem za zobowiązania spółki komandytowej. Komandytariusz to pasywny wspólnik w spółce – nie uczestniczy bowiem w zarządzaniu i reprezentowaniu spółki. Ma ograniczoną odpowiedzialność za zobowiązania spółki – tylko do wysokości określonej w umowie spółki kwoty komandytowej! Jako że ustawodawca nie zabrania uczynienia komplementariuszem osoby prawnej, – można wprowadzając spółkę z o.o. jako komandytariusza do spółki komandytowej uniknąć osobistej odpowiedzialności osób fizycznych całym majątkiem! Mamy więc taką sytuację, że spółka, jako że nie jest osobą prawną – nie płaci podatku dochodowego CIT tak jak np. spółka z o.o. czy akcyjna spółki na sprzedaż – jest tylko raz opodatkowana z zysków jak spółki cywilne lub jawne! Zarazem wprowadzona na wspólnika komandytariusza spółka z o.o. ogranicza odpowiedzialność majątkową do wysokości kapitału zakładowego spółki z o.o.! Mamy dwa w jednym – same korzyści. Kolejną zaletą jest brak wymogu kapitału założycielskiego. Zakładajmy spółki komandytowe ze spółką z o.o.!